Rozdział 5
Po dwóch dniach treningu mamy zaprezentować nasze zdolności organizatorom
Igrzysk. Mamy możliwość zaprezentowania wszystkiego, od rozpalania ogniska do
strzelania z łuku. każdy trybut jest wywoływany
na sale. Punktacja jest od 1 o
12.
~~~
- Sophia Greengrass.- przebiegł przez salę miły, mechaniczny
głos kobiety przez głośnik.
-Powodzenia.- mówi Noel.
-Dzięki, nawzajem.- mówię i wchodzę przez ruchome drzwi.
Zamykają się za mną.
Pierwsze co widzę, to piętro organizatorów, którzy jedzą i
rozmawiają. Jednak któryś z nich ucisza resztę i posyła mi machnięcie,
oznaczające bym zaczęła. Mam tylko 20 minut.
Szybko podchodzę po manekiny i ustawiam je naprzeciw mnie,
każdego koło siebie. Sięgam po topory i zaczynam rzucać.
Za każdym razem trafiłam, aż jednego manekina skróciłam o
głowę.
Organizatorzy patrzą na mnie z uznaniem i jeden z nich mówi:
-Dziękujemy ci, panno Greengrass.
Jeden szybki ukłon i wychodzę.
Nie jest tak źle.
~~~
Po kolacji, usiedliśmy w salonie i włączyliśmy telewizor. Za
chwilę będą pokazywać wyniki testów.
Po pięciu minutach pokazuję się obraz Ceasera Filckermana,
który ogłasza wyniki.
Beatris dostała aż 10 punktów. Kiedy Ceaser odczytał moje
imię, ogarnął mną stres.
-Sophia Greengrass, Dystrykt 2.- powiedział Filckerman.-
dostała dziesięć punktów.
Wszyscy się cieszą, a najbardziej ja. W nagrodę dostałam od
Brutusa ciasto i kieliszek wina. Trudno przewidzieć
Noel dostał osiem punktów, Rebbeca McLine siedem, a Zoe
dziewięć. Gina dostała jedenaście punktów- nie dziwię się. Pewnie miała na
testach takiego Braiana i przywaliła mu w twarz…
Braian dostał tylko pięć punktów. Kate Smith dostała sześć
punktów, a Johnatan dziewięć. Ósemki nie usłyszałam, bo Brutus znów się upił i
zaczął śpiewać:
-Parabole tańcząąąąąąą! Cztery kąty, a pieeeeec piąąąąąty!
Bella również dostała dziesięć punktów, a Tridox dziewięć.
Lara dostała dziewiątkę, a najdziwniejsze jest to , że Jasmin dostała
jedenastkę! Zabiję ją i Noel’a który potajemnie się teraz uśmiechnął!
-I tak dobrze!- krzyczała Enobaria, bo Brutus nadal
śpiewal.- Tylko…
- JEDZ SUCHAAAARYYYYY, JEEE!
-ZAMKNIJ SIĘ!- wrzasnęła Enobaria i walnęła go w twarz.
Dolphie pisnęła i od razu pomagała Brutusowi wstać, a ja się śmiałam. Też chcę
mu przywalić.
- … martwi mnie ta Jasmin. Jako druga z dwudziestu czterech
osób, dostała jedenaście punktów.- dokończyła mentorka, ponownie siadając na
kanapie, potrząsając rękę, jak by była mokra.
Noel od raz
spochmurniał. No tak ON JĄ KOCHA.
-Jednak to nie koniec, dzisiaj każdy z was spędzi cztery
godziny na naukę przed wywiadem. Noel z Dolphie, a Sophia ze mną.
Od razu się uśmiecham. Muszę się spytać mentorki, gdzie się
nauczyła tak walić prawym sierpowym.
~~~
Krótki rozdział :)
Możliwe , że kolejny będzie dłuższy. No co ja gadam?! NO OCZYWIŚCIE , ŻE BĘDZIE DŁUŻSZY! Przecież będą wywiady! xDD
Jak ja już chcę przejść do Igrzysk! Tylko jednym minusem jest to , że przez jedną godzinę będę siedziała i myślała nad areną. ._.
-Slendy