22 kwi 2013

Rozdział 5


Rozdział 5
Po dwóch dniach treningu mamy zaprezentować nasze zdolności organizatorom Igrzysk. Mamy możliwość zaprezentowania wszystkiego, od rozpalania ogniska do strzelania z łuku. każdy trybut jest wywoływany  na sale. Punktacja jest od  1 o 12.
~~~
- Sophia Greengrass.- przebiegł przez salę miły, mechaniczny głos kobiety przez głośnik.
-Powodzenia.- mówi Noel.
-Dzięki, nawzajem.- mówię i wchodzę przez ruchome drzwi. Zamykają się za mną.
Pierwsze co widzę, to piętro organizatorów, którzy jedzą i rozmawiają. Jednak któryś z nich ucisza resztę i posyła mi machnięcie, oznaczające bym zaczęła. Mam tylko 20 minut.
Szybko podchodzę po manekiny i ustawiam je naprzeciw mnie, każdego koło siebie. Sięgam po topory i zaczynam rzucać.
Za każdym razem trafiłam, aż jednego manekina skróciłam o głowę.
Organizatorzy patrzą na mnie z uznaniem i jeden z nich mówi:
-Dziękujemy ci, panno Greengrass.
Jeden szybki ukłon i wychodzę.
Nie jest tak źle.
~~~
Po kolacji, usiedliśmy w salonie i włączyliśmy telewizor. Za chwilę będą pokazywać wyniki testów.
Po pięciu minutach pokazuję się obraz Ceasera Filckermana, który ogłasza wyniki.
Beatris dostała aż 10 punktów. Kiedy Ceaser odczytał moje imię, ogarnął mną stres.
-Sophia Greengrass, Dystrykt 2.- powiedział Filckerman.- dostała dziesięć punktów.
Wszyscy się cieszą, a najbardziej ja. W nagrodę dostałam od Brutusa ciasto i kieliszek wina. Trudno przewidzieć
Noel dostał osiem punktów, Rebbeca McLine siedem, a Zoe dziewięć. Gina dostała jedenaście punktów- nie dziwię się. Pewnie miała na testach takiego Braiana i przywaliła mu w twarz…                                               
Braian dostał tylko pięć punktów. Kate Smith dostała sześć punktów, a Johnatan dziewięć. Ósemki nie usłyszałam, bo Brutus znów się upił i zaczął śpiewać:
-Parabole tańcząąąąąąą! Cztery kąty, a pieeeeec piąąąąąty!
Bella również dostała dziesięć punktów, a Tridox dziewięć. Lara dostała dziewiątkę, a najdziwniejsze jest to , że Jasmin dostała jedenastkę! Zabiję ją i Noel’a który potajemnie się teraz uśmiechnął!
-I tak dobrze!- krzyczała Enobaria, bo Brutus nadal śpiewal.- Tylko…
- JEDZ SUCHAAAARYYYYY, JEEE! 
-ZAMKNIJ SIĘ!- wrzasnęła Enobaria i walnęła go w twarz. Dolphie pisnęła i od razu pomagała Brutusowi wstać, a ja się śmiałam. Też chcę mu przywalić.
- … martwi mnie ta Jasmin. Jako druga z dwudziestu czterech osób, dostała jedenaście punktów.- dokończyła mentorka, ponownie siadając na kanapie, potrząsając rękę, jak by była mokra.
Noel od  raz spochmurniał. No tak ON JĄ KOCHA.
-Jednak to nie koniec, dzisiaj każdy z was spędzi cztery godziny na naukę przed wywiadem. Noel z Dolphie, a Sophia ze mną.
Od razu się uśmiecham. Muszę się spytać mentorki, gdzie się nauczyła tak walić prawym sierpowym.

~~~  
Krótki rozdział :)
Możliwe , że kolejny będzie dłuższy. No co ja gadam?! NO OCZYWIŚCIE , ŻE BĘDZIE DŁUŻSZY! Przecież będą wywiady! xDD
Jak ja już chcę przejść do Igrzysk! Tylko jednym minusem jest to , że przez jedną godzinę będę siedziała i myślała nad areną. ._.
                                                                                                                            -Slendy